Ogród przyjazny dzieciom

Ogród przyjazny dzieciom

Jak stwo­rzyć ogród bez­pieczny dla dzieci

Dobrze zapro­jek­to­wany ogród bedzie miej­scem wypo­czynku dla całej rodziny, dla­tego, jeśli w naszym ogro­dzie mają spę­dzać czas dzieci, konieczne jest sta­ranne zapla­no­wa­nie każ­dego ele­mentu. Naj­waż­niej­szym zada­niem jest zapew­nie­nie bez­pie­czeń­stwa naj­młod­szym, dla­tego w pierw­szej kolej­no­ści należy zadbać o miej­sce do prze­cho­wy­wa­nia narzę­dzi ogro­do­wych i środ­ków do pie­lę­gna­cji roślin. Zwróćmy uwagę na nawierzch­nię ście­żek i tara­sów. Powinna być w miarę równa i anty­po­śli­zgowa. Sta­ran­nie prze­my­ślany pro­jekt wraz z odpo­wied­nim dobo­rem mate­ria­łów i ele­men­tów wypo­sa­że­nia sprawi, że będziemy mogli bez obaw cie­szyć się aktyw­no­ścią na świe­żym powie­trzu.

Solidne ogro­dze­nie

Przy wybo­rze ogro­dze­nia działki, na któ­rej będą bawić się naj­młodsi dobrze jest zadbać, by było odpowiednio gęste i pozbawione szczelin umożliwiających wyciągnięcie zwierzętom. Uch­roni to nasze pocie­chy nie tylko przed samo­dziel­nym opusz­cze­niem terenu, ale też przed zagro­że­niami wyni­ka­ją­cymi z prze­do­sta­niem się na pose­sję psów, które mogą nie być przy­jaź­nie nasta­wione do malu­chów. Pamię­tajmy też o odpo­wied­niej wyso­ko­ści ogro­dze­nia – opty­malna wyso­kość to mię­dzy 1,4, a 1,7 m.

Bez­pieczna furtka

Ważną kwe­stią jest bez­pie­czeń­stwo pod­czas opusz­cza­nia działki. Jeśli wyj­ście poło­żone jest w pobliżu ruchli­wej ulicy, lub zakrętu, można pomy­śleć o prze­nie­sie­niu furtki w bar­dziej ustronne miej­sce. Jeśli nie mamy takiej moż­li­wo­ści, posta­rajmy się o dodat­kowe oświe­tle­nie wej­ścia, naj­le­piej z czuj­ni­kiem ruchu, przez co osoby wychodzące będą lepiej widoczne dla prze­jeż­dża­ją­cych obok kie­row­ców. Do bramy wjaz­do­wej możemy zamon­to­wać spe­cjalny miga­jący sygna­li­za­tor, a do bramy gara­żo­wej – jeśli otwiera się auto­ma­tycz­nie – dodajmy wyłącz­nik prze­cią­że­niowy, który zatrzyma mecha­nizm po napo­tka­niu prze­szkody. Zad­bajmy też o solidne zamknię­cie furtki, magne­tyczne, lub manu­alne – ważne, żeby było umiej­sco­wione na odpo­wied­niej wyso­ko­ści, nie­do­stęp­nej dla dziecka poni­żej sied­miu lat.

Zaw­sze na oku

Pla­nu­jąc ogro­dowy kącik zabaw, zacznijmy od usta­le­nia miejsc, w któ­rych sami spę­dzamy naj­wię­cej czasu i wybierzmy miej­sce naj­le­piej widoczne np. jed­no­cze­śnie z tarasu, okna salonu, okna kuchni czy sypialni. Będziemy w ten spo­sób mieć pocie­chy stale na oku, pamię­tajmy jed­nak, że małe dzieci nie powinny pozo­sta­wać bez opieki doro­słego, nawet, kiedy towa­rzy­szy im star­sze rodzeń­stwo.

Mobil­ność

Warto wziąć pod uwagę zmie­nia­jące się z wie­kiem potrzeby dzieci. Naj­lep­szym roz­wią­za­niem będzie roz­pla­no­wa­nie sek­tora zabaw w taki spo­sób, że będziemy mieli moż­li­wość wyminy lub prze­bu­dowy poszcze­gól­nych ele­men­tów w miarę dora­sta­nia pociech. Jeśli dys­po­nu­jemy więk­szą powierzch­nią działki nie będzie to trud­nym wyzwa­niem, nieco więk­szej kre­atyw­no­ści wymaga mały ogro­dek, jed­nak przy dobrze zapla­no­wa­nym pro­jek­cie z pew­no­ścią stwo­rzymy atrak­cyjny pla­cyk zabaw. W skle­pach znaj­dziemy sze­roki wybór kon­struk­cji ogro­do­wych prze­zna­czo­nych dla naj­młod­szych, ważne, żeby wybie­rać te, które posia­dają odpo­wied­nie cer­ty­fi­katy bez­pie­czeń­stwa.
Kiedy mię­dzy dziećmi jest śred­nia róż­nica wieku lepiej wydzie­lić dwa osobne miej­sca do zabaw. Star­sze dzieci bawią się zazwy­czaj dość ener­gicz­nie i nie­ostroż­nie, młod­sze mogą zostać przy­pad­kiem poszko­do­wane. Dobrym pomy­słem jest też ogro­dze­nie huś­tawki, dzięki czemu maluch nie wbie­gnie pod hustawkę, kiedy będzie z niej korzy­stał star­szak.

Rośliny przy­ja­zne dzie­ciom

Najwięk­szą ozdobą każ­dego ogrodu są rośliny, jed­nak, kiedy z ogrodu korzy­stają dzieci, lepiej zre­zy­gno­wać z roślin tru­ją­cych lub wypo­sa­żo­nych w kolce takich jak popu­larny ber­be­rys, róże czy choćby jukka o ostro zakoń­czo­nych liściach, jeśli nie chcemy cał­ko­wi­cie rezy­gno­wać z kol­cza­stej ozdoby – posadzmy ją moż­li­wie jak naj­da­lej od cen­trum ogrodu, tak, żeby zmi­ni­ma­li­zo­wać ryzyko, że dziecko pod­czas har­cow prze­wroci się czy zacha­czy. Nie warto też sadzić cen­nych roślin w pobliżu miej­sca zabaw – z pew­no­ścią zostaną zadep­tane lub uszko­dzone pod­czas gry w piłkę. Nato­miast jeśli mamy star­sze dzieci, można wydzie­lić dla nich część ogródka do samo­dziel­nej uprawy.
Kolejną kwe­stią jest zagęsz­cze­nie roślin­no­ści na pose­sji – zbyt duże zagęsz­cze­nie drzew i krze­wów może sprzy­jać poja­wie­niu się koma­rów i klesz­czy. Warto też wybie­rać rośliny dostar­cza­jące owady takie jak koma­rzyca czy lawenda.

Dodaj komentarz