Wielu z nas doskonale wie o tym, że ten spory ogród trzeba w jakiś sposób oświetlić i to stanowi problem, bo energia elektryczna niestety swoje kosztuje i na dokładkę trzeba pociągnąć jakoś instalacje, czyli w przypadku ogrodu o znacznej powierzchni stanowi to wyzwanie. Kluczowe znaczenie ma też koszt samego oświetlenia, a konkretniej to, że w zależności od klasy lampy ogrodowe swoje kosztują. Problem może stworzyć też pogoda, czyli taki bardzo silny wiatr może nawet uszkodzić pewną część instalacji, a tego konkretnego problemu wielu z nas nie chce, choć przeciwdziałanie silnym wiatrom to opcja trudna, bo nie każdą lampę da się twardo przytwierdzić do ściany jakiegoś budynku gospodarczego w ogrodzie. Dość dobrym rozwiązaniem tego problemu wydaje się być ta fotowoltaika do ogrodu, bo dzięki niej raczej nie ma mowy o jakiejś zawiłej instalacji ogrodowej. Wiele znaczy też i to że takie ogrodowe lampy solarne to raczej wiele lamp nie połączonych ze sobą, czyli jedną uszkodzoną można szybko zamienić na drugą nową.
Kwestie powiązane z ceną.
Fotowoltaika do ogrodu to rzecz jasna małe i tanie lampy wbijane bezpośrednio w ziemię. Takowe dają znikomą ilość światła, czyli jeśli chodzi o tę ścieżkę w ogrodzie to trzeba nastawiać takowych sporo. Największym problemem tego typu lampek jest ich trwałość. Mowa tu o tym, że jeśli pozostawi się je w ogrodzie na zimę, to potem na wiosnę sprawnymi pozostaną tylko te nieliczne. Tak zazwyczaj z nimi bywa i dlatego wielu z nas kupuje opcje ciekawsze, czyli te warte kilka razy więcej od tych najtańszych, bo takowe mogą przetrwać te trzy sezony zimowe lub nawet nieco więcej. Można nawet w przypadku ogrodu sięgnąć po te solarne lampy uliczne, które są rzecz jasna opcją ciekawą i to ze względu na to, że wytrzymają bez problemu te kilka sezonów zimowych i na dokładkę mają też całą masę tych walorów stylistycznych. Te walory oznaczają to, że wyglądają one tak jak lampy uliczne sprzed wielu lat. Wielu z nas uzna to za ich plus, choć w sensie cenowym to nie okazje.
Diody LED.
Obecnie wytwarzane ogrodowe lampy solarne dają tę znaczną ilość światła dzięki diodom LED lub nawet diodom LED typu SMD. Tego typu zaawansowanie technologiczne to spory plus, bo dzięki niemu tego typu lampy nie wymagają sporych wbudowanych akumulatorów. Na dokładkę te lampy wzbogacone są o ciekawą elektronikę sterującą. Mowa tu o tym, że raz się ustawia takowe, a potem działają bez ingerencji przez kilka lat lub nieco więcej. Montaż tych lamp także nie jest skomplikowanym, bo pewną część z nich wbija się do ziemi, a inne montuje na słupach lub do ściany W tym rzecz jasna tkwi ich spory plus, bo jeśli ktoś pracuje w ogrodzie nawet wieczorami to ma wiele możliwości. Pewną część takich lamp nie trzeba przytwierdzać do ścian, bo są one przenośnymi i co równie istotne w sposób akuratny oświetlają one miejsce w którym się pracuje. Osiągalnym jest to dzięki diodom LED, które świecą intensywnie i mają znikome zapotrzebowanie na energię elektryczną.
Kilka wzmianek o stylistyce solarnych lamp ogrodowych.
Niektóre lampy ogrodowe to ta część wbijana w ziemię a akumulatorem i panelem solarnym, a do tej części podłączone są po kablu takie efektownie wyglądające kule z tworzywa, które dają to ciekawie wyglądające i niezbyt intensywne światło. Warto za pomocą takiego zestawu oświetlić pewne rośliny nocą, bo to rzecz jasna ciekawa forma upiększenia ogrodu. Jednym słowem użyteczność tego typu oświetlenia jest znikoma i co równie istotne taka ozdoba też i swoje kosztuje. Nie każdy dostrzega w tym konkretnym aspekcie problem. Mowa tu o tym, że uroda ogrodu wieczorem to także ta bardzo ważna sprawa, choć kluczowy problem polega na tym, że tego typu oświetlenie można szybko i łatwo ukraść. Trudno stwierdzić czy tego typu niecne uczynki się opłacają dla każdego, ale prawda jest taką, że te gadżety przyciągają uwagę i kosztuję przynajmniej kilka razy więcej od tej najtańszej wbijanej lampy solarnej z marketu ogrodniczego. Dlatego mogą znaleźć się osoby, które coś w tym stylu łatwo ukradną.
Kilka wzmianek dotyczących trwałości.
Najtańsze lampy solarne do ogrodu zazwyczaj są tylko tymi na ten jeden wiosenno letni sezon, bo przymrozki, które już pojawiają się na początku października uszkadzają takowe. Czasami taką lampę może nawet uszkodzić ta bardziej intensywna letnia ulewa. Mowa tu o tym, że te tanie wyroby nie są najlepszymi i na to się godzimy wybierając takowe. Są też między nami klienci, którzy raczej szukają czegoś nieco trwalszego, czyli tej opcji nieco ładniejszej i jednocześnie wydajniejszej. Taka lampa ogrodowa może oświetlić znaczną część ogrodu i na dokładkę umożliwić pracę wieczorem. Problem tkwi tylko w tym, że coś takiego kosztuje kilka razy więcej od tej najtańszej ogrodowej i zapewne znajdą się też ludzie, którzy ukradną takową. Uczynki tego rodzaju nie są częstymi w niewielkich miastach, ale w większych miastach takie gadżety montowane w ogrodach często znikają lub ktoś zawistny uszkadza taką lampę. Tego typu wydarzenia będą miały miejsce, choć zazwyczaj się one nie trafiają.
Kwestie dotyczące oszczędności.
Wiadomo doskonale o tym, że taka lampa solarna do ogrodu zaliczana do tych względnie trwałych kosztuje tyle co kilkadziesiąt kilowatogodzin energii elektrycznej i raczej nie wyprodukuje podobnej energii, ale może ona działać przez kilka lat i przez te lata dawać to darmowe. Oświetlenie wieczorami, a ono się przydaje w najbliższej okolicy domu, czy też domów, bo często robimy coś wieczorami w okolicy domu lub w ogrodzie, a wtedy to darmowe oświetlenie jest opcją niezwykle pomocną. Najistotniejszym powodem do zadowolenia w tej konkretnej kwestii jest ta różnica, czyli jeśli jest to oświetlenie zasilane z domowej instalacji elektrycznej to rzecz jasna płacimy za prąd, ale w przypadku tych lamp solarnych liczy się tylko koszt zakupu i to, że są one dostępnymi pod postacią wielu opcji. Jedne z nich są tanie i niezbyt efektywne, ale inne są już nieco droższe. Mają także ten bardziej nowoczesny wygląd, a ich efektywność jest na poziomie bardzo wysokim.
Działka rekreacyjna oddalona od domu.
Pewna część z nas posiada te działki rekreacyjne poza miastem i co równie istotne nie mamy tam prądu poprowadzonego z jakiegoś słupa energetycznego. Ciekawą alternatywą dla takowego są panele fotowoltaiczne łączące się z regulatorami napięcia i z akumulatorami. Takie skromne wersje instalacji elektrycznych to szansa na naładowanie telefonu lub nawet na naładowanie laptopa, ale głównie jest to energia elektryczna do oświetlenia wnętrza konkretnej altany, czyli to nie jest głupi pomysł. Wiele znaczy też i to, że te panele fotowoltaiczne, regulator napięcia i akumulatory żelowe to opcja w którą to trzeba zainwestować nieco więcej niż w typową lampę solarną z marketu ogrodniczego, ale to wielu z nas nie odstrasza, bo chcemy często nocować w altanie na działce rekreacyjnej i to w tych w miarę komfortowych warunkach. Właśnie ze względu na ten konkretny aspekt inwestujemy w te solarne bajery, które swoje kosztują, ale też i dzięki nim mamy cywilizację w altanie daleko od najbliższego miasta.
Inne ważne zalety.
Ogrodowe lampy solarne często nie tworzą ze sobą takiego jednolitego systemu. Mowa tu dokładnie o tym, że takie oświetlenie solarne do ogrodu da się zazwyczaj modernizować etapami i co równie istotne nie trzeba w tym celu wydawać zbyt wiele pieniędzy. Ta sprawa też podoba się wielu osobom, bo można wymienić kilka lamp na lepsze, a tymi starszymi da się oświetlić inne miejsca w sporym ogrodzie. Jeszcze kilkanaście lat temu takich lamp nie można było kupić, ale dziś są one wszechobecnymi, czyli nowe i tanie da się zakupić nawet w typowym markecie spożywczym. Uczynić da się to na samym początku maja, czyli wtedy gdy sprzedaje się wiele ogrodowych sprzętów. Lampy te zalicza się do takowych, bo to właśnie dzięki nim można w ogrodach pracować znacznie dłużej, a to ma kluczowe znaczenie dla wielu ogrodników amatorów. Oni chcieliby pracować wieczorami w te pogodne dni, ale przez wiele lat tego nie robili, bo w ofertach sklepów brakowało tych wyjątkowo wydajnych solarnych lamp ogrodowych.